Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna www.machsom.fora.pl
Rozwoj duchowy / Nowa Era
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dekalog
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna -> Tanach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 9:53, 17 Paź 2012    Temat postu:

W poprzednich postach napisałam: "spójrzmy grupowo w nazwy jakie otrzymaliśmy od WIEKUISTEGO B'H!"

Cytat:
א ד ם - A D A M - LUDZIE = RODZAJ LUDZI jako ZASTĘP ELOHIM w BoGu JHWH B'H!
א נ ש י ם - A N A S Z I M - LUDZKOŚĆ


Kochani, nie widzę waszych reakcji... pytań... czy podpowiedzi dla mnie ...wszak m y ś l i c i e.., a myślenie jest tak ustawiczne w waszym Moach Mózgu - umyśle... jak krew krążąca po przez serducho wasze Wesoly

Na pewno mieliście jakieś myślenie, skojarzenia itp.,więc nie drzemcie i podawajcie to co odczuwacie... rozumiecie itd.... . Bo czy może ktoś z istot ludzkich być mądrym sam u siebie? Na pewno NIE! I dlatego potrzebujemy siebie nawzajem!

Potrzebujemy zbiorowego myślenia... przekazywania sobie tego co postrzegamy... odbieramy .. no wiecie... w tym przecież nie potrzebuje Was uświadamiać... dobrze wiecie, że gdyby nie w s p ó l n y człowieczy...ach lubię to słowo... ludzki wysiłek... człowiek nie stanąłby np. na księżycu... bo jeszcze chwila i poleci w kosmos, i stanie gdzie indziej... w tym i nawet poza tym Układem, tak - w najbliższych gwiazdach... . Ale czy to będą statki? Czy zupełnie inne środki transportu... i tak to człowiekowi sądzone... ... ... . Ekspansja jest przeznaczona.. Z GÓRY.. .


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 10:14, 17 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 11:17, 17 Paź 2012    Temat postu:

Maria napisał:
Wracając do "planszy" z wyszczególnionym wyrazem DeLeT - "DRZWI" spójrzcie, proszę, na wyrazy uzyskane w kabbalistycznym odczycie kiedy stosujemy ten "akronim"(skrótowiec - wyraz ukrywający co najmniej podwójną treść) DeLeT jako:
- Dewarim (Słowa)
- Luach beLew (na Tablicy w S E R C U)
- Tora (jako Prawa w nim Micwot - Przykazań... Nauki HASZEM B'H!....)


Czy z poniższej planszy w "Animacji Flash" w tym linku: (jaki wam polecono na 1 stronie forum tego tematu "Dekalog") nie wynika, że po przez "DRZWI SŁOWA" wpada sobie do TOCH tj. "wnętrza" Światło(ść)?
[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 11:59, 17 Paź 2012    Temat postu:

Popatrzmy zatem czym są te zdumiewające w r o t a - współcześnie drzwi!
Znajduję w hebr., w Biblii tyle określeń pod Dawar, o ile nie jest jeszcze więcej... zasadniczo ten jedyny wyraz choć odczytuje się go szczególnie jako ludzkie "słowo" znaczy też jeszcze mowę, ponieważ ten korzeń wyrazowy jest także czasownikiem: mówić, rozmawiać, powiedzieć, przemawiać.. itp. ... jako "DaBeR", i dlatego ...ja teraz do Was pisząc mówię tj. medaberet ... a "medaberet" to tylko dlatego, że jestem kobietą i w tym Wesoly żeńskim rodzaju w hebrajskim wypowiada inaczej mężczyzna i inaczej kobieta. Mężczyzna wymawia ... mówiąc teraz.. czyli w czasie teraźniejszym: "medaber" a kobieta - "medaberet"....... natomiast "my" razem "medabrim" - mówimy w czasie teraźniejszym.... poza czasem teraźniejszym my po prostu " D a B R i m - rozmawiamy. mówimy...itd., bo litera "Mem" jest "prefiksem" .......po polsku inaczej "przedrostkiem" oznaczającym właśnie "czas teraźniejszy"... więc medaber, a nie daber.....



Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:00, 17 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 12:47, 17 Paź 2012    Temat postu: zagadnienia w gramat. hebr.

Widzę teraz, że zapomniałam powiedzieć Wam o czymś bardzo ważnym, że w hebrajskim ta sama literka może mieć dwa dźwięki.... Idea
A ŚRODKOWA LITERA WYRAZU "DAWAR"JEST TEŹ WYMAWIANA JAKO "DABAR"... BO LITERA "BET" BEZ KROPECZKI W ŚRODKU WYMAWIANA JEST JAKO "W", NATOMIAST Z KROPKĄ JAKO "B", DLATEGO SŁYSZYCIE (MOŻE) RAZ DAWAR, A RAZ DABAR... nazwa literki ZACZYNA SIĘ OD GŁOSKI "b" A JEST W ZASADZIE SŁOWEM "BEIT" - "dom", to głoska "w" jest drugim bardzo ukrytym znaczeniem ... tej literki i stoi nieco niżej niż głoska uzyskana we "w", bo samodzielnie "W" też funkcjonuje w IMIENIU HASZEM i nazywa sie "WAW", jako "głoska" właśnie "w" równoznacznie... ufff.... jakie to trudne???
____________________________


...chociaż te sprawy dotyczą "wymowy i pisowni".... tłumaczę to teraz dlatego, byście nie myśleli, że coś kręcę!! Nie znacie przecież podstaw gramatycznych.... serdeczne pozdrowionka..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 15:07, 17 Paź 2012    Temat postu:

Skoro wiecie już, że do wnętrza jestestwa ludzkiego wchodzi światło po przez DRZWI SŁOWA i tam karmi, odżywia wewnętrznego Parcufa, to jeśli jest zmienione przez kogoś - przestaje świecić! A jeśli przestaje świecić to nie jest wtedy tym pokarmem, które potrzebuje dziecko - ben baruch - syn Boży błogosławiony, przez OJCA ŚWIĘTEGO i MATKĘ- SHCHINĘ - OBECNOŚĆ J H W H na Ziemi! Zobaczcie co mówił zbolały Hiob do STWÓRCY:


הֲלֹא כֶחָלָב תַּתִּיכֵנִי וְכַגְּבִנָּה תַּקְפִּיאֵנִי׃
Biblia Warszawska: (Hiob 10:10)
Czy nie wylałeś mnie jak mleko i nie sprawiłeś, że stężałem jak ser?
כֶחָלָב = חָלָב+כֶ jako mleko... . przy głównym odczycie w Kabbalah, wyrazu mleko dowiadujemy się, że ono stawowi dla ludzkiego oseska ===> ŻYCIE... zobaczcie sami. I jak wiecie z Tevy - Przyrody nie tylko dla życia ludzkiego ciała...?! Także dla całej Gromady Ssaków (Mammalia)!
Umieszczę ten przekaz na planszy w graf. komputerowej 2D


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 15:13, 17 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:17, 17 Paź 2012    Temat postu:

Witam Wesoly

...ja zaczne od literki "Alef" czyli symbolu wolu... ma ona dla mnie bardzo wielkie znaczenie i to z racji tego wlasnie "wolu"...

...pytanie, jakie sobie na pewnym odcinku mojej drogi postawilem, brzmialo; dlaczego "Rzeczy" / Istnienia tak subtelne, jak Adam jako Naddusza, czy Drogi (Sciezki) zejscia Swiatla od Keter do Malchut zaczynaja sie od czegos tak stabilnego materialnie, jak wol??? (nie kwestionujac tego znaczenia) ...moze podam dla przypomnienia, ze Drzewo Zycia skladajace sie z dziesieciu Sfirot jest polaczone 22-oma Sciezkami, ktore sa nazwane hebrajskimi znakami... pierwsza Sciezka biegnaca od Keter do Hochmy ma wlasnie nazwe Alef...

...wniosek, jakim na obecna chwile moge sie podzielic jest nastepujacy; moje cialo jest szczegolnym miejscem... miejscem, gdzie konczy sie "pierwotna" rozwojowa droga i rownoczesnie zaczyna ostateczna... wcielenie jest jedynym "miejscem" na mojej rozwojowej drodze, gdzie jestem w stanie zrozumiec i "nalozyc" na siebie te obie drogi; pomimo, ze mowa jest o dwoch drogach, to tak naprawde jest to jedna droga...

...nie mam w tej chwili zadnej koncepcji na dalsze pisanie Confused - musze chwilke pomedytowac, zblizyc troche moja istote do tej tematyki, gdyz w ostatnich dniach moje rozwazania / medytacje kieruja sie w troche inna strone...

Pozdrowionka Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:35, 17 Paź 2012    Temat postu:

Wow! GG!
Świetnie, że pytasz!
Wół, czy byk nie jest żadnym symbolem "Alefu"!


Piktogram Alefu może i reprezentuje byka, lub wołu..., ale nie jest bynajmniej literką... dlatego, że piktogram jest obrazkiem całych wyrazów w dalekiej przeszłości u ludów żyjących niemal koczowniczo i posługujących się głównie pismem obrazkowym, który przyjęto jako podstawę do tzw. "Ketav Ivri" bardzo starego języka południowo-zachodniej Azji, zwanego obecnie indoeuropejskim językiem plemion Hebrajskich, które początkowo nie umiały pisać... alfabetycznie i dlatego przypuszcza się, iż obrazek "byka" przedstawiał pogański wizerunek "bóstwa" u pradawnych mieszkańców Kanaanu lub przybyłych z daleka plemion koczujących na tych terenach.... mam więcej wyjaśnień... ale wszystkie ciekawostki przeznaczam do Kącika Biblijnego Hebrajskiego.... pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za możliwość nauczania na Twoim Forum <3 <3 <3.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:45, 17 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:49, 17 Paź 2012    Temat postu:

..."wol" jest w moim pojmowaniu symbolem ciala jako "przygotowanego" przez moje Wyzsze Sterowanie "miejsca" dla mojej inkarnujacej w nie duszy... miejsca, ktore jest skoncentrowana Mysla wielu wysoko rozwinietych Istot... ten sam "poziom" koncentracji Mysli tych samych Istot tworzy w ogole cala materie, to znaczy iluzje jej istnienia...

...rozpoznac ta iluzje istnienia materii to znaczy doswiadczyc w kazdej rzeczy istnienia Energii, "Inteligentnej Energii"... Wyzsze Sterowanie jest "Pomostem" pomiedzy Prawda a iluzja... a Pomost ten jest zywy, ruchomy...

...kiedy juz ja (ta iluzje) rozpoznam, czyli "poczuje" w materii Energie, moge zaczac laczyc ja doslownie z Energia mojej duszy... to jest moja obecna "transformacja" - duchowa praca, ktora na tym forum wyraza sie miedzy innymi pojeciem; "istniejemy tylko ja i Stworca"...

...Energia mojego ciala, jego Energetyczny Wzorzec, to moja Wewnetrzna Tora... moja "praca" z moja Wewnetrzna Tora polega na, jak juz wyzej wspomnialem, laczeniu sie z Nia ...laczyc sie z moja Wewnetrzna Tora, to znaczy laczyc sie z samym Stworca... medytacje Sfirot i medytacje Czakr naleza do tej pracy - w moim przypadku sa jej czescia...

...mysle, ze staje sie pomalu widoczna zasadnosc tego, dlaczego najbardziej subtelna Sciezka Drzewa Zycia, Sciezka Alef jest symbolizowana przez wola... wol to symbol ciala, Wewnetrznej Tory, mikrokosmosu, ktory moja dusza dostaje do dyspozycji, w polaczeniu z iluzja wlasnej odrebnosci, do wlasnej rozwojowej pracy - ...a to wszystko tylko i wylacznie w mojej interpretacji oczywiscie Mruga

Pozdrowionka Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:00, 17 Paź 2012    Temat postu:

...wyprzedzilas mnie Mario Twoim postem Wesoly

cyt.: "Piktogram Alefu może i reprezentuje byka, lub wołu..., ale nie jest bynajmniej literką... dlatego, że piktogram jest obrazkiem całych wyrazów"

...i wlasnie w pracy z symbolami (przynajmniej w moim przypadku) o to chodzi... Wesoly

Efroni napisal w tym poscie:

http://www.machsom.fora.pl/efroni,3/praca-duchowa-w-samotnosci-a-co-to-takiego,516.html#2026

"Nie żyjemy w swiecie archetypów ( zostalismy wygnani)"

...w tym, mysle, ukryta jest cala tajemnica... wedlug mnie zyjemy w swiecie archetypow, a to wygnanie, o ktorym wspomina Efroni, jest (w moim przekonaniu) spowodowana naszym cywilizacyjnym rozwojem proba zapomnienia o naszym duchowym pochodzeniu i koncentrowania sie na materialnym umysle, czyli ogolnie mowiac logice...

...nasza podswiadomosc jest nielogiczna... prozumiewa sie obrazami... ...piktogramy sa ewolucja komunikacji pomiedzy nielogiczna, "rozmawiajaca" poprzez obrazy i kierujaca sie w strone duchowosci podswiadomoscia, a logicznym "swiadomym", idacym w parze z cywilizacyjnym (materialnym) postepem rozumem... literki sa juz domena logicznego rozumu...

...moja praca polega na docieraniu do mojej podswiadomosci... odwracam niejako ta droge... czyli, jesli mial bym stworzyc chierarchie waznosci, to piktogram byl by w niej wazniejszy od literki... to nie jest nic zlego, poprostu; literka wyzwala obrazy (znaczenie) piktogramu, a ten z kolei wyzwala dalej obrazy w umysle... dalej "ruszaja" skojarzeniowe ciagi, ktore "logiczna" czesc mojej istoty obserwuje i interpretuje... to sa lata pracy, ale w moim przypadku to znakomicie funkcjonuje...

...innymi slowy; gdybym mial okreslic, czym (kim) jest moja Wewnetrzna Tora, to bym wskazal na podswiadomosc, a czym (kim) jest poznajaca dusza, to bym wskazal na obserwujaca i wyciagajaca wnioski swiadomosc... oczywiscie nie ma jednoznacznej granicy pomiedzy jednym a drugim... - tak uwazam Confused Wesoly

Pozdrowionka Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
efroni




Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:53, 18 Paź 2012    Temat postu:

Użyje tutaj słów GG „ciąg skojarzeniowy „ chociaż mam (nie wiem dlaczego ) opory aby tego zwrotu używać .

A więc „ciąg skojarzeniow „ , obserwacja siebie , obserwacja „naszego świata”, wiedza , doprowadzaja mnie do wniosku ,że „alef” jako „jeden” to symbol , znak , litera Boga Jedynego i oznacza powietrze . Bóg… tchnął w jego nozdża tchnienie życia i stał się Adam duszą żyjacą .

Powietrze w ruchu – wiatr to symbol Ducha Bożego .
Duch Boży ( huragan , wiatr) porusza wody jeszcze przed rozdzieleniem na górne i dolne .

Natomiast „alef” jako wół ,byk to symbol wziety z astrologii .

Świety byk Apis czczony w starożytnym Egipcie jako bóg to symbol mocy i siły „słowa”, coś co wychodzi z naszych ust a tak naprawdę z naszych serc i ma moc i siłę „ kamienia”

A złoty cieleć to symbol tego co czci ten swiat – bogactwo i intelekt ( nie mylić z wiedzą „dath”) , krowa to symbol naszego ciala fizycznego i ja składamy , poswięcamy na ołtarzu nie fizycznie ale jako transmutacja , przemienienie.

W Indiach krowa to symbol boskich sił natury które wyrażają się w fizycznym ciele.

W slowie „adam” „deleth” pelni centralna i pośredniczącą rolę miedzy „alef” a „mem” i ma to niesamowite znaczenie symboliczne i duchowe .

W slowie „eden” „deleth” też jest centralne i jest brama , dżwiami , wrotami do Edenu wrotami przez które Adam i Ewa wyszli z Edenu i przez które wrócą i ma to też niesamowite znaczenie symboliczne i duchowe .

Skolei w slowie „dath” (wiedza) „deleth” jest pierwszą literą , bramą , dżwiami , tajwmnica do wiedzy , do poznania dobra i zła a mając wiedzę i swiadomośc natury zła możemy go uniknąć .
Wiedza nie jest zabawką , jest to ukryta sefira i to ukrycie ma też glębokie znaczenie . Każde dzialanie i slowo rodzi określony skutek i jest to brama do tzw. karmy .


„Mem” – jest dwa rodzaje „mem” otwarte (poczatkowe) i zamkniete ( koncowe) i symbolizują wody górne (shamaim) i dolne (maim)

A więc „adam” ze względu na „deleth” i „dath” w „deleth” jest tajemnicą i pośrednikiem miedzy niebem a ziemią i kluczem do poznania swego Stwórcy uczyńmy człowieka na nasz obraz i podobieństwo a stwierdzenie „poznaj samego siebie” prowadzi do poznania Stwórcy.

I jeszcze odnosnie „dath” (wiedzy)
Wiedza spleciona z żywą miłością ,wiarą i nadzieja jest mądrością Bożą i taki czlowiek jest „drzewem życia” rodzącym owoce żywota wiecznego a wiedza gdzie milość , wiara i nadzieja to tylko słowa , ble .. ble..ble.. to jest to wiedza poznania dobra i zła i taki czlowiek jest dżewem wiedzy rodzącym owoce smierci .

Gdyby dzielenie się wiedzą oznaczało „dawanie” to po co nakaz milczenia i ukrycie tej sefiry ?

Sprawiedliwi zostawiają ślad na „prochu ziemi” idąc swją drogą i to jest sposób na dzielenie się nie wiedzą ale madrością Bożą .

I jeszcze odnosnie tzw. Dziesięciu Przykazań .
Jest to pouczenie moralne dane człowiekowi (humanowi , adamowi – rodzajowi ludzkiemu ) po galut (wygnaniu ) go z Edenu do „tego świata” .
Tu gdzie przebywamy ,nie jesteśmy w swoim świecie , to nie jest nasz świat, tu jesteśmy przybyszami , „ obcymi”.

Powinniśmy w tym świecie żyć na wzór żydowskiej diaspory . Mając swoje prawo (Tora) i etykę ,prawo moralne (dekalog) i wg. tego żyć . Szanować prawatego świata , nie łamać ich , ale i nie wykorzystują do własnych celów .

A jak postępuje człowiek ( adam – rodzaj ludzki) w tym swiecie ?
JAKIE SĄ WARUNKI TESZUWY ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 23:27, 18 Paź 2012    Temat postu:

Witajcie!
Co do stwierdzenia, że nie żyjemy w świecie archetypów - potwierdzam!
A swoją p e w n o ś ć ..buduję nie na przeczuciu, czy domniemaniu, bo z tego zrezygnowałam już ...ileś lat temu (by się nie pysznić nie podam ile).

Ja po prostu wciąż się pytam, bo jedynie pytający jest najbardziej błogosławiony przez JHWH B'H! Na ten temat jest dość sporo powiedziane przez mędrców, ale rozumiem, że z dotarciem do tych zagadnień możecie mieć trudności, gdyż jedynie trzeba bazować na"podstawie - podporze" KRÓLA KRÓLÓW (Malkei Hamlachim) jak powiedziane przez Jeremiasza Proroka 17:5

Tekst oryginalny:
כה אמר יהוה ארור הגבר אשר יבטח באדם ושם בשר זרעו ומן יהוה יסור לבו
Biblia Hebraica Stuttgartensia:
כֹּה אָמַר יְהוָה אָרוּר הַגֶּבֶר אֲשֶׁר יִבְטַח בָּאָדָם וְשָׂם בָּשָׂר זְרֹעוֹ וּמִן-יְהוָה יָסוּר לִבּוֹ׃
Biblia Warszawska:
Tak mówi Pan: Przeklęty mąż, który na człowieku polega i z ciała czyni swoje oparcie, a od Pana odwraca się jego serce!
Biblia Tysiąclecia:
To mówi Pan: Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce.


Więc "ciąg skojarzeniowy" powinien być jak najbardziej, ale tylko w tym co zostanie nam wskazane z GÓRY w czasie takiego rozmyślania i odbierania wiedzy od STWÓRCY!

Może dlatego Efroni odczuwałeś by nie kojarzyć w taki sposób, by tylko sobie tak ot skojarzać .., natomiast kojarzenie w HASZEM nie jest takie trudne jeśli Hesed ukaże Wam jak rozmawiając obcować ze STWÓRCĄ B'H!

Woooooow! GG! Niesamowite....!!! Mam ochotę skakać do góry!!

Zapytywałeś mnie czy jest jakaś różnica między:
Cytat:
א ד ם - A D A M - LUDZIE = RODZAJ LUDZI jako ZASTĘP ELOHIM w BoGu JHWH B'H!
א נ ש י ם - A N A S Z I M - LUDZKOŚĆ

Istotnie Gg jest różnica.... między ADAM a ANASZIM,

Dzięki Twojemu pragnieniu poznania i ja wiem teraz , że jest i to wielka!
Wymaga to osobnego rozpatrywania... Wesoly bądźmy cierpliwi. Rąbeczkiem tego tajemnego przekazu jest Imię ENOSZ pojawiające się w TORZE w 5 roz. 1 księdze Mojżesza, bo przedstawicielem Anaszim (Ludzie) jest właśnie Enosz (człowiek), dokładnie tak jak Adam (Ludzie) jest Haadam (człowiek ELOKIM B'H!)
TERAZ WIEM DOKŁADNIEJ, ŻE DO BOSKOŚCI EL SZADDAJ DĄŻYMY, ABY S T A Ć SIĘ ŚWIETYMI JAK ON B'H! ŚWIĘTY JEST!!

Na stronie 4 tego topiku... (czy Adam to Anaszim, czy byli tą samą ludzką rasą - t a k! Wyjaśnienie ! Sprostowanie!)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 11:34, 07 Lis 2012, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 4:10, 19 Paź 2012    Temat postu:

By być dobrze rozumianą.. powiem tak: jeśli spojrzymy na 1 pierwszą i najważniejszą Micwę (przykazanie) Ludu Israela, zobaczymy coś niezwykłego! Od Miłości począwszy....i dzięki Niej STAJE SIĘ WSZYSTKO!

Biblia Tysiąclecia:
Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił. A gdybyście wejrzeli na to ostatnie słówko... "swych sił" jako "meodecha" (מְאֹדֶךָ)** to kiedy przestawicie literki (czytając temurą - jedna z metod w Kabbalah czytania tekstu hebr.) to otrzymacie wyraz "adam" - אדמ.



**Ta na czarno zaznaczona literka końcowa w wyrazie "meodecha" - "sił swoich" jest "tzw. "sufiksem" czyli "przyrostkiem", który jest doczepionym zaimkiem osobowym w tym wypadku "swoich", słownik podaje, że nawet zupełnością przetłumaczono tak w Psalmie 119:43 to słowo! ale nie wiem w jakim polskim przekładzie.

Czy tak miłujecie Kochani?
Jeśli miłować PEŁNIĄ myśli, to czy jest w takim razie w nich jakieś miejsce na swoje myślenie?
Czy raczej przemiana ze swojego na BOSKIE?
Przemiana o c z y w i ś c i e! Tak jak OGRODNIK wszczepia gałązkę z dzikiego drzewa w szlachetne DRZEWO (np. oliwne - bo w tym podobieństwie jest przedstawiony Duchowy Israel). Zanim sok roślinny zacznie przez nią przepływać z KORZENIA, potrzeba jakiegoś czasu na przyjęcie się jej w KORZENIU. Najpierw KORZEŃ robi porządek w jej WNĘTRZU zmieniając wszystkie ambicje (np. może z cielesnych na niebiańskie - duchowe siłą SWOJĄ) jedynie wtedy ZDOLNA jest wydać dla NIEGO OWOCE... JAKŻE LICZNE W JEGO JAŚNIEJĄCYM OBLICZU W MIŁOŚCI!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 9:13, 19 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 10:48, 19 Paź 2012    Temat postu:

Wooow Chłopaki jestem pod wrażeniem....aż nie mogę usiedzieć na jednym miejscu.... . Musze chodzić.... Wesoly zzzz wrażenia!
Potrzebuje wrócić do tematu mordu...., ale chyba na krotko poświecimy uwagę na wejrzenie tutaj w ELOKIM ANASZIM! A może ELOKIM ENOSZIM?
_______________________
Zobaczmy to w hebrajskim!
TORA naucza: Adam po wygnaniu zrodził Sheta (wym. Szeta), a dopiero Shet zrodził Enosza (אֱנוֹשׁ)!


Z tekstu TaNaCHu wyraźnie widać, że Enosz jako człowiek (chyba taki jaki jest dziś) zmienił się po Adamie już w trzecim,a może czwartym pokoleniu...dlaczego zmienił.. bo zacząl chorować. wynika to z duchowego przekazu tego zapisu w literkach.... udowodnię to poźniej... .


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 20:21, 19 Paź 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:18, 19 Paź 2012    Temat postu:

Witam Wesoly

cyt.Efroni: "Nie żyjemy w swiecie archetypów ( zostalismy wygnani)"
cyt.Maria: "Co do stwierdzenia, że nie żyjemy w świecie archetypów - potwierdzam!"

Confused ...przyjmuje takie Wasze stanowisko do wiadomosci (swiadomosci) Wesoly ...dla ostatecznej pewnosci chcial bym Was spytac, czy negujecie jego istnienie w ogole, czy jedynie w "naszym swiecie"?


cyt.Maria: "22 Święte wrota w czasie!"

...jak najbardziej zgadzam sie z tym okresleniem... literki sa stabilne, w zasadzie abstrakcyjne... dopiero skladane w wyrazy i zdania zaczynaja do nas przemawiac... - budzic w naszym umysle obrazy...

...sa jakby lustrem dla schodzacego z Gory w dol Swiatla (materialnym lustrem dla duchowego promieniowania)... czyli obijaja Je w kierunku byc moze nie bezposrednio z powrotem w strone Zrodla ...ale w kazdym badz razie zmieniaja juz Jego bezwzglednie oddalajacy sie od Zrodla kierunek...

...i na tym wedlug mnie polega wlasnie ta ich wspomniana Swietosc... poprzez ta mozliwosc przekierowania plynacego (bedacego w ciaglym ruchu) Swiatla z powrotem w strone Zrodla ja odczuwam i akceptuje ich nazwe jako "Swietych Bram (Wrot)"

...to, ze ja w mojej pracy, w moich badaniach "powracam" dzieki Nim (tym Bramom / Wrotom) niejako z powrotem do Swiata Archetypow, to jest moje doswiadczenie i tylko nim sie moge dzielic, bo innego nie mam... ...taka jest moja droga... przy czym musze zaznaczyc, ze "powrot" ten (dlatego w cudzyslowiu) polega na odkrywaniu Mocy Swiata Archetypow w "naszym swiecie"...

...skoro wedlug Was nie zyjemy w swiecie archetypow, to tym bardziej jestem ciekaw, dokad One Was prowadza - z tym wieksza ciekawoscia bede sledzil wasza prace i wasze wnioski / doswiadczenia...

...nie pisze narazie niczego w dziale nauki j. hebrajskiego, gdyz nie wiem Mario, jak go masz zamiar zagospodarowac... chcial bym rowniez powiedziec (napisac), ze jestem otwarty na Twoj zamiar, na proponowana przez Ciebie nauke...

...to tyle, jak zwykle na szybko Mruga ...ostatnio mam duuuuzo przyziemnych obowiazkow Wesoly Mruga

Pozdrowionka Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 19:58, 19 Paź 2012    Temat postu:

Drogi GG!
Nie ma w tym Świecie reguł.... bez wyjątków!
A każde człowiecze odczucie, może wykraczać
od każdej reguły, jakie by ludzie nie ustalili!
STWÓRCA jest niczym nieograniczony i może
z a w s z e;; uczynić coś co w każdej chwili może
odgraniczać to "nowostworzone" od całej reszty!
Jesteś wyjątkowy GGi możesz naprawdę wyjątkowo
coś doznawać, przeżywać, dlatego nie sugeruj się..
moją opinią... najważniejsze by to coś w tobie
było w harmonii z BoGiem!

Co do mojego poznania, to opieram się na poznawaniu
które głosi, że: "praobraz" - archetyp nie istnieje, bo
wszelki POCZĄTEK brzmi.... JAM PIERWSZY...
zatem J H W H B'H! JEST ŻYCIEM.....CHAJ - ŻYWY
NIEUSTANNIE, więc nie mogę w mózgu czynić wcale,
żadnego obrazu o HASHEM B'H!, bo przestąpię
"Aseret Hadibrot" - 10 Przykazań, więc dla mnie
archetyp nie powinien istnieć!!!... choć widzę go w człowieku,
uczę się nie myśleć zmysłowo o tym, może mi to wychodzi,
jednak nie mam pojęcia jak... czy dobrze, czy źłe!
Więc wybacz mnie ADONAJ CEVAOT jeśli błądzę!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 20:03, 19 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna -> Tanach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin