Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna www.machsom.fora.pl
Rozwoj duchowy / Nowa Era
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O co chodzi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna -> Pogaduszki - pelny luzik :) / Kacik wpisow dla niezarejestrowanych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klocek
Gość






PostWysłany: Śro 16:23, 11 Cze 2014    Temat postu:

Do podnoszenia iskier, dany był na Synaju dekalog. Zbiór praw etyczno-moralnych.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gerard Grom
Gość






PostWysłany: Śro 17:36, 11 Cze 2014    Temat postu:

...mamy tu juz odpowiedni temat;

http://www.machsom.fora.pl/tanach,72/dekalog,514.html

...kiedys tam rozpoczety, jakby czekal na kontynuacje....

...zapraszam Cie Klocek do zalogowania sie i zadomowienia na forum.... bedziemy mogli bez ograniczen wchodzic na wszelkie tematy, -rozmowa bedzie o wiele swobodniejsza, a i same wpisy nawet w kaciku dla gosci beda latwiejsze - nie trzeba za kazdym razem wpisywac tych nie zawsze dobrze czytelnych kodow...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klocek
Gość






PostWysłany: Śro 18:39, 11 Cze 2014    Temat postu:

Dekalog to dekalog. Dlaczego w prawach mielibyśmy poprawiać Stwórcę.
Dla Adama było sześć praw napisane.
Dla Noacha siedem praw.
Na Synaju dziesięć praw.
Żeby po krótkowzroczności (dalszych grzechach) , rozszerzyć ich do 613 praw.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gerard Grom
Gość






PostWysłany: Śro 19:07, 11 Cze 2014    Temat postu:

Micwot jest 620 - 7 z nich jest juz naprawionych... zostalo 613 do naprawienia...

cyt.: "Dlaczego w prawach mielibyśmy poprawiać Stwórcę."

...nie za bardzo wiem, co chcesz tutaj powiedziec?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klocek
Gość






PostWysłany: Śro 19:17, 11 Cze 2014    Temat postu:

Wydawało mi się, że proponujesz mi inny temat tego forum, bo tam ktoś coś napisał. Że klocek coś wymyśli więcej i rozwinie więcej. Klocek zna tylko te sześć praw, później siedem praw i 613 praw.
Klocek nic więcej nie wymyśli. Nigdy klocek nie zacznie poprawiać Stwórcę.
Klocek uważa to za dobre.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gerard Grom
Gość






PostWysłany: Śro 20:03, 11 Cze 2014    Temat postu:

...nie chodzi o wymyslanie, gdyz wszystko zostalo juz wymyslone.... -i tak naprawde wszystko zostalo juz naprawione.... chodzi o odkrywanie swojego wnetrza, gdyz tam sa wskazowki.... -"klucze", -kody do tego w jaki sposob do tego juz wymyslonego, -juz naprawionego dotrzec... gdyz to wszystko jest w naszych istotach..... -w naszym mikrokosmosie... wymaga jedynie odkrycia...

...teksty sa do tego, aby nas nakierowac.... -budzic pewne uspione, -ukryte w naszym wnetrzu sekwencje... najpierw kazdego z nas z osobna, a nastepnie dalej wspolnie... dialog jako nie konczace sie zjawisko...

http://www.machsom.fora.pl/wolne-dyskusje-nowaera,93/nie-konczace-sie-zjawisko,740.html

cyt.: "Klocek uważa to za dobre."

...i slusznie... -i to jest piekne... a gg wcale nie zamierza wyprowadzac Klocka z tego stanu.... gg prosi jedynie, aby Klocek wprowadzil ten swoj stan w ta spolecznosc... -zadal sobie trud wkomponowania go w calosc... w to, co gg rowniez uwaza za dobre.... w tym sens... po to dialog; aby to, co Klocek uwaza za dobre splesc z tym, co gg uwaza za dobre.... a co z tego wyjdzie?; tego narazie ani Klocek, ani gg nie wiedza... do tego musza sie nauczyc dochodzic jako jedno.... i do tego, -do tej pracy Ciebie zapraszam...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Klocek
Gość






PostWysłany: Śro 20:24, 11 Cze 2014    Temat postu:

Czy Gerard jest ślepy?. Co zostało do końca naprawione? Co Gerard pisze?
Gerard nie widzi ile dookoła jest zła, wojen, niesprawiedliwości. Czy Gerard uważa,że w "naprawionym" tak będzie........ Zabijani w Ukrainie , Afryce, Afganistanie?. Tak ma wyglądać naprawiony świat?
Nie rozumiem myśli Gerarda?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gerard Grom
Gość






PostWysłany: Śro 21:18, 11 Cze 2014    Temat postu:

Wesoly

cyt.: "Czy Gerard jest ślepy?"

...nic piekniejszego na dzisiejszy wieczor nie moglo mi sie przydazyc... pisze to calkiem szczerze... szkoda, ze nie jestem w stanie na predce wyjasnic...

cyt.: "Gerard nie widzi ile dookoła jest zła, wojen, niesprawiedliwości.

...w pewnych przedzialach wibracji jest to juz rzeczywiscie widziane inaczej... wzniesmy sie wspolnie ponad materie, wtedy byc moze wiele rzeczy ujzymy w innym swietle... byc moze nawet wlasnie wspolnie jestesmy cos z tym "zlem" zrobic... kazdy z osobna jest bezsilny, a wspolnie - byc moze - mozna cos osiagnac...

-------

...kazda manifestacja w realu ma swoj Korzen w duchowym...

cyt.: "Czy Gerard uważa,że w "naprawionym" tak będzie........ Zabijani w Ukrainie , Afryce, Afganistanie?. Tak ma wyglądać naprawiony świat?"

...z tego wynika, ze w pewnych relacjach nalezy to do procesu naprawiania... tam trzeba jeszcze wiele odkrywac w wielu wnetrzach.... ale z pewnoscia tez sa odpowiedzi... wez prosze pod uwage, ze "zabijanie" odnosi sie do fizycznego ciala, czyli mikrokosmosu, -"miejsca" najwiekszego oddalenia od Stworcy, w ktore wchodzi niesmiertelna dusza... wraz ze smiercia fizycznego ciala konczy sie jedynie kolejny rozwojowy etap duszy...

...gdyby do mojego rozwoju potrzebne bylo takie doswiadczenie - z pewnoscia mialo by to miejsce... nie jest wykluczone, ze w poprzednich wcieleniach gg juz to przerabial... -w pewnym czasowym przesunieciu....

...byc moze warto by bylo i o czasie porozmawiac;

http://www.machsom.fora.pl/pticha,44/czas-w-kabale,848.html

...LBL moze..............

...a ze to wszystko fraktalne, -czy holograficzne, to w naszych wnetrzach tez sa odpowiedzi.... trzeba pewnie wiecej i doglebniej porozmawiac, ale wyjasnienia z pewnoscia rowniez sa....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klocek
Gość






PostWysłany: Śro 21:38, 11 Cze 2014    Temat postu:

Nie wiesz Gerard, że jest napisane, "jakbyś człowieka zabił, to caly świat byś zabił"
Jeżeli zabijesz człowieka, to i jego duszy nie pozwolisz się naprawić.
Na świecie wszystko obraca się według Bożego schematu, przyczyn i skutków. Jeżeli ktoś jest zabity to Bóg musi wszystko przebudować od nowa. caly łańcuch zdarzeń.
Nie można tak mówić, Ci zabici, tamci zabici. To ich sprawa. Sami są sobie winni, bo mieszkali w takim a nie innym otoczeniu.
Bardzo wiele jest na tym świecie do naprawienia. Wystarczy porozglądać się dokoła. klocek Ci to mówi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gerard Grom
Gość






PostWysłany: Śro 22:37, 11 Cze 2014    Temat postu:

cyt.: "Nie wiesz Gerard, że jest napisane, "jakbyś człowieka zabił, to caly świat byś zabił"

...dokladnie... cialo = mikrokosmos = najmniejszy pelnowartosciowy, odpowiadajacy i jednoczesnie wchodzacy w sklad najwiekszego - makrokosmosu... cialo to swiat(y), w ktore wciela sie dusza... jest jeszcze "czlowiek kabalistyczny" - myslisz, ze jestesmy gotowi o nim w tym kontekscie rozmawiac? -moze jestes w stanie cos powiedziec, czy jego tez to napisane dotyczy?

cyt.: "Jeżeli zabijesz człowieka, to i jego duszy nie pozwolisz się naprawić."

...wedlug badanych LBL, wcale tak byc nie musi... ale i Kabala tez tlumaczy;

cyt.: "Na świecie wszystko obraca się według Bożego schematu, przyczyn i skutków."

...no wlasnie, stad;

cyt.: "Jeżeli ktoś jest zabity to Bóg musi wszystko przebudować od nowa. caly łańcuch zdarzeń."

...to rowniez wlaczone w "Bozy schemat" - inaczej mowiac obie wersje i ta z zabiciem i ta bez niego sa w duchowym przygotowane do manifestacji... i to pokrywa sie z relacjami badanych LBL...

cyt.: "Nie można tak mówić, Ci zabici, tamci zabici. To ich sprawa. Sami są sobie winni, bo mieszkali w takim a nie innym otoczeniu."

...nic takiego nie powiedzialem... byc moze warto zbadac, skad to sie w Tobie zrodzilo?

cyt.: "Bardzo wiele jest na tym świecie do naprawienia. Wystarczy porozglądać się dokoła. klocek Ci to mówi."

...bardzo wiele jest na tym swiecie do odkrycia, trzeba pogrzebac troche we wlasnym wnetrzu, tym mikrokosmosie, jaki dostalismy do dyspozycji, powiazac jakos z bodzcami zewnetrznymi, makrokosmosem, -Wszechswiatem, ktorego fraktalem jest cialo... jesli beda spelnione wszystkie warunki, mozna doswiadczyc tego naprawienia... stan "nienaprawiony" jest wynikiem oddalenia od Zrodla - niczym wiecej... powracajac na Lono Stworcy, to odczucie (nienaprawienia) zanika..... Gerard Ci to mowi Wesoly
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gerard Grom
Gość






PostWysłany: Czw 11:36, 12 Cze 2014    Temat postu:

Witam Wesoly

cyt. Klocek: "Mówi się,że to co zrozumiale u Niego, nie jest zrozumiałe dla nas."

...waznym jest, ze Klocek to zauwazyl - to jest "dobry poczatek" ...mysle, ze w kontynuacji dialogu, jako nie konczacego sie zjawiska, mozna to "nasze rozumienie" podniesc odrobinke "w Jego strone";

http://www.machsom.fora.pl/wolne-dyskusje-nowaera,93/nie-konczace-sie-zjawisko,740.html#2936

...ktos porusza jakis temat... ja odpowiadam... ktos odbiera moja odpowiedz i rowniez odpowiada... ja widze dalsza mozliwosc kontynuacji, wiec to robie..... itd.... i tu jest miejsce na pewna samo-analize; (...) co trace kiedy sie z tego dialogu wylacze, a co zyskuje, kiedy w nim trwam? (...) w kazdym badz razie jest to super miejsce na (samo)obserwacje i analize wlasnego ego i zrozumienie jego przeciwienstwa do pragnien, -staran altruistycznych w relacji wlasnego wnetrza jako "siebie" i wszystkiego, co dociera do mnie (nas) z zewnatrz, jako przejawu Stworcy wobec mojej (naszej) istoty...

...zauwazylem, ze kiedy pozwalam sie wyladowac mojemu ego, kiedy dam mu czas na manifestacje, ktora obserwuje, i kiedy po jakim czasie powracam do rozmowy, to dokonuje doglebniejszego wgladu w moja istote... wtedy to odbicie na moje poglady, w formie odpowiedzi wspolrozmowcy, pozwala mi rozwazyc glebiej moja istote... zamykaja sie w mojej istocie, w taki szczegolny sposob, pewne zachowania, dajac miejsce innym, nowym w tym sensie, ze odkrywaja moja wlasna osobowosc przede mna samym, i jej dalsze mozliwosci (...)

(...) kiedy czlowiek zaczyna sie (...) na tym bardziej koncentrowac, to dowiaduje sie sam przed soba, ze sa jednak rzeczy, ktore byly skryte przed nim tylko dlatego, ze twierdzil, ze wlasnie o wszystkim juz wie...


-------

...tym chcialem sie na obecna chwile naszej relacji z Klockiem podzielic... -byc moze zainteresowac... w kazdym badz razie naklonic, aby Klocek nie rezygnowal z wniesienia swoich wartosci w istote Gerarda, i dalej kontynuowal... odwodzil ego Gerarda od tworzenia sobie przekonania, ze wszysko juz wie...

-------

http://www.machsom.fora.pl/wolne-dyskusje-kabala,9/gg-jestem-tylko-ja-i-stworca,337.html#832

...jestesmy wobec siebie przejawem Stworcy... zarowno Klocek dla Gerarda jak i odwrotnie... nie tracac tej swiadomosci mozemy wlasnie zrobic ten pierwszy krok w kierunku "Jego rozumienia" ...oczywiscie w powyzszym tekscie trzeba zamienic Darka na Klocka...

...pozdrawiam Wesoly
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klocek
Gość






PostWysłany: Czw 17:47, 12 Cze 2014    Temat postu:

Gerard a te nauki duchowe dalekiego wschodu, indyjsko-chińskie, uważasz za ważne, te czakry. Bo z kabałą to chyba nie ma nic wspólnego??
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gerard Grom
Gość






PostWysłany: Czw 20:40, 12 Cze 2014    Temat postu:

...kazda praktyka, -nauka duchowa, kierujaca swiadomosc do wlasnego wnetrza jest wedlug mnie wazna... ja nie robie tego typu rozwazan; co z czym ile ma wspolnego... dla mnie jest wazne, czy "cos" wspolbrzmi na dana chwile z moim wnetrzem w polaczeniu z warunkami zewnetrznymi, czy nie...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klocek
Gość






PostWysłany: Czw 20:54, 12 Cze 2014    Temat postu:

Uważam, że leży ci to,, w pewnej sferze wyobraźni. Z Bogiem nie ma to nic wspólnego. Tak ci się wydaje. Żyjesz w pewnej ekstazie. Napędzasz się sam nie wiesz czym. Tak jak Hindusi i Chińczycy. Czy to jest to właściwe??
Majowie i Inkowie też się napędzali ich własną wiedzą.
PS, z pełnym szacunkiem!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gerard Grom
Gość






PostWysłany: Czw 21:23, 12 Cze 2014    Temat postu:

...musze sie "przespac" z tym, co napisales, -glebiej przeanalizowac - dziekuje za szczerosc...

cyt.: "Z Bogiem nie ma to nic wspólnego."

...co wedlug Ciebie ma z Nim wspolnego? ...co wedlug Ciebie powinienem zmienic, -co robic, aby wkroczyc na ta wlasciwa droge? ...wynika z Twoich slow, ze masz odniesienie... wiesz, -znasz to wlasciwe...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna -> Pogaduszki - pelny luzik :) / Kacik wpisow dla niezarejestrowanych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 6 z 22

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin