www.machsom.fora.pl

obieżyświat

Witajcie,

chcialbym zwrocic uwage na pytanie jakie zadalem :

Co ludzie uwazaja, kiedy mowia "koniec swiata" ?

Juz kilka razy padlo takie okreslenie . Przewaznie w nawiazaniu do zla jakie panuje na Ziemi.

Moze ktos wyjasni o co chodzi z tym koncem swiata ? Czy o to , ze ludzkosc sama doprowadzi do samozaglady ? A moze o jakies zewnetrzne sily , ktore maja zadzialac ?

Prosze sie podzielic uwagami na ten temat Wesoly

OSTES · Gość

obieżyświat

OSTES · Gość

...spytales co uwazam za "koniec swiata"? ...to, co napisalem to jest takie male zadoscuczynienie wobec Twojego pytania... kiedy by spojrzec tak zwanym "szerszym okiem", to pojecie "koniec swiata" w ogole nie ma racji bytu... -istnieje jedynie wobec bardzo ograniczonego kregu... - tak uwazam Wesoly

...serdecznie pozdrawiam Wesoly

obieżyświat

Wyobrazmy sobie , ze spada na Ziemie meteoryt . Analogicznie do tego sprzed 65 mln. lat. Albo jeszcze wiekszy !

Jak wtedy bedzie wygladac twoja teoria ?

OSTES · Gość

Obiezyswiat, pytales o koniec swiata powodowany zlem na Ziemi...

-------

...no ale do tego co tutaj napisales rowniez mozna nawiazac ...mozna wyobrazic sobie nawet calkowita zaglade planety... znika z jej powierzchni wszelka forma zycia...

gg

"Czlowiek rodzi sie z Prochu Ziemi"

...ciekawe, czy ktos ma jakas idee, jak powiazac wibracje tych slow z ogolna wibracja tego watka?

Wesoly

gg

http://www.machsom.fora.pl/darek27,120/a-czy-jestesmy-w-stanie-budowac-relacje-darek-ostes,1104-15.html#8549

...kiedy przeczytalem powyzsza relacje Darka, kiedy z marszu chcialem sie do niej odniesc, poczulem taka fajna wibracje... ogarnela jakby czesc mojego ciala i zaczela czekac!? ...popadlem w taki natychmiastowy prawie letarg, -w taki natychmiastowy gleboki trans, polaczony ze swiadomoscia oczekiwania... kiedy ocknela sie lekko moja swiadomosc, wibracja jakby sie poruszyla... trzymala mnie tak jakas chwile, reagujac na moj coraz wiekszy powrot swiadomosci... -takie fajne przelewanie sie - ciezko opisac...

...kiedy pomyslalem, a wlasciwie przypomnialem sobie, ze przeciez chce cos odpisac, wszystko rozplynelo sie... probowalem jakby lapac, aby zatrzymac, ale wszystko omijalo mnie jakby obojetnie i zaczelo odplywac... kiedy pozostala pustka i swego rodzaju duchowa rozpacz, pomyslalem, ze poczekam z tym pisaniem, -ze sie poobserwuje... -przeciez napisac zawsze moge...

...no i tak Przewodnik wykorzystujac to moje doswiadczanie (do chwili obecnej) i wyciagane z niego nauki, doprowadzil mnie do tego watka... patrzac na miejsca wpisow na naszym forum, tego z linka, i tego, ktory teraz robie, "Cos" obnizylo sie jakby z gornych niedostepnych wszystkim tutaj zagladajacym obszarow, calkiem na dol, do najnizszego miejsca, gdzie wszyscy maja dostep i nawet mozliwosc pisania bez potrzeby logowania sie...

...choc to takie bardzo abstrakcyjne, -byc moze smieszne i malo znaczace, dla mnie zaczyna nabierac znaczenia...

...no a teraz trzeba by pewnie rozkminic, czemu dotarlem z ta manifestacja, -z tym przejawem w formie tego wpisu, w powiazaniu z wibracja przekazu Darka, do tego wlasnie miejsca?? Confused

gg

darek27

Jednak wrócę do wcześniejszej wypowiedzi...
Wkleiłeś linka z mojej teczki do tematu o końcu świata...

A co mi się śniło po tamtych wydarzeniach?

Obserwowałem lecącą komete, która uderzyła w ziemię
Widziałem falę uderzeniową, widziałem jak drzewa płoną, suche gałęzie bez liści....

Po tym wszystkim było pełno popiołu w powietrzu, widziałem jak ludzie mokrymi szmatami przecierają sobie kurtki...sam swoją kazałem przetrzeć...

Moja świadomość przeniosła się w kosmos
Widziałem większe ciało niebieskie...ale dostałem informację, ze ono jest sterowane przez coś, kogoś,
Widziałem, ze ma jakby "ręce" - panele jakies po bokach ruchome...to nie kometa, lecz jakis twor technologiczny

Dostalem info, ze to cos pijawia sie wraz ze zmianą czegoś na ziemi

gg

...no wlasnie, gdyby sie tak pobawic w interpretacje....