Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna www.machsom.fora.pl
Rozwoj duchowy / Nowa Era
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kojarzenie snu i reala
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna -> Wolne dyskusje (LDiOOBE)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:17, 28 Mar 2012    Temat postu: Kojarzenie snu i reala

Darek,

..gdy „zapuszczam“ sie w moich medytacjach w poruszana przez Ciebie tematyke, i obserwuje przy tym moje skojarzeniowe ciagi, to pojawia sie we mnie odczucie, ktore bez watpliwosci odczuwam jako relacje mniedzy nami... tak mi sie ukazuje w umysle...

Jest ono nastepujace; ja sie objawiam Tobie, jako ciezka istota, za wszelka cene probujaca cie „sciagnac” w materialna gestwine... a Ty czujesz sie wobec mnie taki lekki i wyzwolony... i napewno odczuwam wtedy cos, co jawi mi sie Twoim odczuciem, a mianowicie takie; ze Ty masz pelna swiadomosc tej roznicy, i ze wiesz cos wiecej, o czym nie jestes w stanie mnie poinformowac z racji mojej gestosci, a czego napewno sobie nie dasz odebrac, a ja bym za wszelka cene chcial Ci to odebrac... cos w tym stylu...

..napisales wczesniej na tamtym Machsom, ze zaczynasz kojarzyc zdarzenia ze snow z realem...

...czy mogl bys napisac o tym kojarzeniu cos wiecej... poprostu to, co Ci sie bedzie pojawialo w umysle...
...jest jakas blokada, ktora mozna usunac – docieram naprawde dosc gleboko w nasze relacje, i gdy juz tam docieram ciagi (skojarzeniowe) rozmywaja sie i przenosza na inne moje doswiadczania – dosc abstrakcyjne... aby z tej abstrakcji „zrobic” cos uzywalnego dla nas obu, potrzebowal bym jakichs symboli, wlasnie symboli z Twoich skojarzen snu i reala...

...jestes gorow na cos takiego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:30, 28 Mar 2012    Temat postu:

Ale to odczucie, że ja jestem wyzwolony a ty ciężki jest Twoje i tylko Twoje.......jak ja mam pomóc ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:11, 28 Mar 2012    Temat postu:

..wlasnie piszac o Twoim kojarzeniu zdarzen ze snu ze zdarzeniami z reala... ja czytajac zlapie nowe symbole do skojarzen (byc moze) i wtedy ciagi moga wprowadzic mnie glebiej w nasza relacje... probowalem teraz znalesc tego posta, aby go zacytowac, abys mogl lepiej przypomniec sobie szczegoly... ale nie moge Smutny

to jest naprawde ciekawe doswiadczenie... i zupelnie nie szkodliwe...
...pisales wczesniej, abym pisal o ciagach i wlasnie chce to robic...

...blokada jest nie w tym, ze ty nie docierasz do mnie, tylko odwrotnie...

...ale jak nic nie napiszesz, to tez jest ok... nic sie nie stanie Wesoly to mialo byc jedynie doswiadczenie Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:12, 28 Mar 2012    Temat postu:

GG

To co powoduje sny świadome itp.
A potem synchroniczność zdarzeń w realu...to ta sama siła...

Ale ja nie wiem jak, dlaczego i po co.........

Zdarzenia w realu po snach świadomych (niektóre) są tak niesamowite, że z nóg zwalają...

Ja wiem podczas takiego zdarzenia, że ta sama siła co w sferze snu to wywołała i tyle..........

Nie chce pisać o tych zdarzeniach bo wiem, że tobie nic nowego nie wniosą... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:39, 28 Mar 2012    Temat postu:

Wesoly

Cyt.: "Nie chce pisać o tych zdarzeniach bo wiem, że tobie nic nowego nie wniosą..."

...to dobrze, ze tak wiesz Wesoly

...to jest przynajmniej konkretna odpowiedz ...i w koncu wiem, co mam robic;....... -nic nie robic Mruga Wesoly

Pozdrowionka Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:31, 02 Cze 2012    Temat postu:

Witam Wesoly

...wracam do tego tematu, bo czuje, ze chyba przyszedl na to czas...

...w ogole zaniedbalismy nasze rozmowy o snach, a u mnie tez sie "troche" dzieje - dzis mam wyjatkowo czas, to mozemy co nieco popisac Wesoly

Cyt.: "To co powoduje sny świadome itp. A potem synchroniczność zdarzeń w realu...to ta sama siła..."

...mysle, ze zauwazyles z moich wypowiedzi, ze moje doswiadczenia doprowadzaja mnie do podobnych wnioskow...

Cyt.: "Zdarzenia w realu po snach świadomych (niektóre) są tak niesamowite, że z nóg zwalają... Ja wiem podczas takiego zdarzenia, że ta sama siła co w sferze snu to wywołała i tyle.........."

...ja mysle, ze ta Sila siega jeszcze dalej, to znaczy "Twoja" i "moja" Sila to jest jedna i ta sama Sila...

...Ty jestes bardziej zainteresowany "odrywaniem" sie od ciala i badaniem sfer "przed obecnym Wcieleniem", ja natomiast interesuje sie bardziej swiadoma wspolpraca ze "swiatem duchowym" w ciele, czyli zyciem Tu i Teraz, w powiazaniu oczywiscie ze wszystkim, co jestem w stanie na kazda dana chwile pojac - objac moim umyslem...

Cyt.: "Nie chce pisać o tych zdarzeniach (po snach swiadomych, w realu) bo wiem, że tobie nic nowego nie wniosą..."

...w zwiazku z powyzszym sam dobrze wiesz, ze bardzo mi na nich zalezy... bardzo mi zalezy na Twoich relacjach dotyczacych manifestacji Tej Sily w realu... -tych, ktorych przezywanie zwala z nog...

...oczywiscie Twoje relacje z podrozy poza cialo rowniez sa bardzo wartosciowe, ale o tych z reala niejako zapomniales, a one moga rowniez wniesc wielka wartosc... byc moze one pozwola nam sie bardziej do siebie zblizyc... bardzej sie dogadac... Mruga

...czekam na relacje...

Pozdrowionka Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:40, 02 Cze 2012    Temat postu:

Te zdarzenia pasowałyby do tego co napisałeś o magii......nie potrafie o nich ot tak opowiedziec........

Te metody wizualizacji same do mnie przychodziły, stosowałem, a rzeczywistośc szybko odpowiadałe pod pewnymi warunkami...znanymi mi w pewnym procencie...

To były najpiękniejsze i najbardziej niesamowite chwile mojego życia...czułem się tak wspaniale podczas tych zdarzeń jak w snach świadomych tyle tylko, że wizualizacje robiłem na jawie a nie śnie...

Ale przestraszyłem się ich skuteczności, odrzuciłem to i skupiłem się na przyczynach i zdarzeniach poza ciałem...


To nie jest prawda, że mnie interesują poprzednie życia........

Ale fakt jest taki, że mój ukochany stan...to stan bez ciała materialnego...


Oczywiście może to się wydac głupie...ale tam wiem, że żyje...

Jeszcze nigdy poza ciałem nie zobaczyłem zegarka...czas nie istnieje tam...w tej znanej nam formie...sam wiesz...


Skoro czas jest płynny dowoli...to możesz badac przeszłe i przyszłe stany...


Czego szukam poza ciałem ?

Odpowiedzi, co i dlaczego powodowało tak niesamowite ciągi zdarzeń w moim życiu, jaki jest mechanizm tego i sens....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darekdb dnia Sob 17:46, 02 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:56, 02 Cze 2012    Temat postu:

Cyt.: "Skoro czas jest płynny dowoli...to możesz badac przeszłe i przyszłe stany..."

...co do badania stanow przeszlych, to nie mam zadnych pytan....

...ale stany przyszle???

...opisz mi prosze jakies przezycie z Twojej podrozy, gdzie byles w stanie badac zdarzenie przyszle?

...ma to dla mnie wielkie znaczenie....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:43, 02 Cze 2012    Temat postu:

BO WIDZISZ, DLA MNIE CZAS MA ZUPEŁNIE INNE ZNACZENIE NIŻ U CIEBIE...


STAN POCZĄTKOWY JEST NIEOKREŚLONY...POTEM POJAWIA SIĘ FORMA...W FORMIE JEST CZYSTA ALE JUŻ TROCHĘ ZNIEWOLONA PRZEZ FORMĘ ŚWIADOMOŚĆ...I TO DLA MNIE JEST PRZESZŁOŚĆ...

STAN MATERII TO PRZESZŁOŚĆ...

STAN STWÓRCA JEST TO STAN KTÓRY JUŻ WSZYSTKO MA ZA SOBĄ...KABALA MÓWI, ŻE WSZYSTKO JUŻ SIĘ WYDARZYŁO...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:42, 04 Cze 2012    Temat postu:

Cyt.: "BO WIDZISZ, DLA MNIE CZAS MA ZUPEŁNIE INNE ZNACZENIE NIŻ U CIEBIE..."

...zauwazylem, i ta roznica bardzo mnie ciekawi...

Cyt.: "STAN MATERII TO PRZESZŁOŚĆ..."

...w miom odczuwaniu stan materii to terazniejszosc... taka szczegolna mozliwosc dla duszy przezywania terazniejszosci bez wiekszych wplywow z przeszlosci, a jednoczesnie z mozliwoscia "przerchylenia swej rozwojowej szali" w strone przyszlosci, czyli powrotu do zrodla ta inna droga...

...w Pticha jest opisany system swiatow od Acilut do Asia jako zejscie duszy i od Asia z powrotem jako droga naprawy... wszystko, co dotyczy zejscia duszy jest zwiazane w przewazajacej czesci z przeszloscia - zycie duszy wcielonej terazniejszoscia, a powrot - przyszloscia... z tym, ze ten podzial jest wlasciwy tylko z pozycji wlasnie istoty wcielonej jako punktu startowego na drodze swiadomej naprawy...

...pomimo tego, iz powoluje sie na teksty Ptichy, to pisze o moich odczuciach... teksty Ptichy daja mi jedynie drogwskaz; jakie odczucie jakiemu fragmentowi tej drogi moge przyporzadkowac - mysle, ze Efroni mogl by mi troche pomoc w dokladniejszym tego wyjasnieniu Mruga

...ja niestety narazie musze konczyc...

Pozdrowionka Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:43, 20 Sie 2012
PRZENIESIONY
Wto 15:33, 21 Sie 2012    Temat postu:

WCZORAJ ZASTANAWIAŁEM SIĘ WŁAŚNIE NAD TYM Wesoly

ALE DO DZIŚ NIE WIEM JAK TO WSZYSTKO POŁĄCZYĆ W JEDNO....


....DOSZEDŁEM DO WNIOSKU, ŻE NA TRZECIEJ GĘSTOŚCI NIE MA SENSU SIĘ NAD TYM GŁOWIĆ.......DLATEGO Z CAŁYCH SIŁ CHCE ABY NA CZWARTEJ KTOŚ MNIE WRESZCIE OŚWIECIŁ JAK TRZEBA....


...ALE NA WYŻSZYM PLANIE ISTNIENIA CIĘŻKO JEST ZNALEŹĆ KOGOŚ Z POZA OCHRONY SYSTEMU PLANTACJI LUSZU.....


A JAK JUŻ KOGOŚ ZNAJDĘ - OSTATNIO JAKAŚ PANI SIĘ MNĄ ZAOPIEKOWAŁA I COŚ MI ROBIŁA I MÓWIŁA TO W TRZECIEJ GĘSTOŚCI NIC Z TEGO NIE PAMIĘTAM Crying or Very sad



TEN ŚWIAT TO NIC INNEGO JAK WIĘZIENIE, GDZIE NIE WIESZ ZA CO SIEDZISZ Wink


ŻEBY ZWIAĆ POTRZEBA OSZUKAĆ TYCH CO OSZUKUJĄ, POTRZEBNA JEST POMOC KOGOŚ Z POZA SYSTEMU.......CIĘŻKA SPRAWA Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:31, 20 Sie 2012
PRZENIESIONY
Wto 15:36, 21 Sie 2012    Temat postu:

cyt.: "WCZORAJ ZASTANAWIAŁEM SIĘ WŁAŚNIE NAD TYM ... ALE DO DZIŚ NIE WIEM JAK TO WSZYSTKO POŁĄCZYĆ W JEDNO...."

...przyznam Ci, ze u mnie trwalo to dlugo, zanim pojalem, o co w tym kojarzeniu chodzi... na pewno wymaga to wprawy... no a przede wszystkim przekonania, ze ta metoda jest dla mnie ta wlasciwa... jesli nie ma przekonania, mozna sobie odpuscic...

cyt.: "OSTATNIO JAKAŚ PANI SIĘ MNĄ ZAOPIEKOWAŁA I COŚ MI ROBIŁA I MÓWIŁA TO W TRZECIEJ GĘSTOŚCI NIC Z TEGO NIE PAMIĘTAM"

...no wlasnie skojarzenia pomagaja w zapamietywaniu - pisalem juz o tym... jest trudno bedac poza cialem przypomniec sobie o koniecznosci kojarzenia, gdyz wiaze sie to dla wyzwolonej swiadomosci z obowiazkiem (a ona "tam" nie lubi obowiazkow), i koniecznoscia powrotu do zdarzen z reala ...zaczyna sie ona w zwiazku z tym buntowac ...ona chce isc do przodu, a nie cofac sie - czyli glebiej w strone Rzeczywistosci, a nie z powrotem w strone ciezkiej materii... ale trzeba to przemoc... potem okazuje sie, ze wcale nie zawsze powraca sie skojarzeniami jedynie do reala - ale nad tym trzeba popracowac...

...w jednym zdaniu; zapamietywanie zdarzen z "tamtej strony" jest mozliwe, aczkolwiek trudne...

cyt.: "TEN ŚWIAT TO NIC INNEGO JAK WIĘZIENIE"

...poniekad zgodze sie z Toba...

cyt.: "GDZIE NIE WIESZ ZA CO SIEDZISZ"

...tu jestem jednak troche innego zdania - trzeba sie zorientowac, o co w tym wszystkim chodzi - odwrocic niejako sprawe i zbadac nie za co, tylko dlaczego tu jestes ...przy czym musze Ci przyznac, ze kiedys bylem podobnego zdania co i Ty - u mnie, jak widac, cos sie w tej kwestii zmienilo Mruga

cyt.: "ŻEBY ZWIAĆ POTRZEBA OSZUKAĆ TYCH CO OSZUKUJĄ, POTRZEBNA JEST POMOC KOGOŚ Z POZA SYSTEMU.......CIĘŻKA SPRAWA"

...i dlatego, ze u mnie cos sie zmienilo, mam obecnie na ta sprawe troche inny poglad - dla mnie oobe nie jest zwiewaniem i co najwazniejsze nikogo nie musze oszukiwac - gdyz w efekcie koncowym tak, czy tak, oszukam jedynie samego siebie... nie chce negowac tego, co Ty twierdzisz, ale w mojej swiadomosci ta kwestia jest juz bardziej rozwinieta... juz tyle razy o tym rozprawialismy, ze chyba bylo by juz nudnym, ponownie do tego powracac Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:40, 21 Sie 2012    Temat postu:

Witam Wesoly

...pozwolilem sobie przeniesc te dwa powyzsze posty z tematu "laweczka" - mysle, ze tu lepiej pasuja...

...prosze nie miec mi tego za zle...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:10, 21 Sie 2012    Temat postu:

cyt.: "ALE DO DZIŚ NIE WIEM JAK TO WSZYSTKO POŁĄCZYĆ W JEDNO...."

...mam dla Ciebie taka propozycje;

...pisales o tym, jak rozpoznajesz sytuacje, kiedy jestes w swoim pokoju, i juz wiesz, ze jestes we snie... potem - majac ta swiadomosc, wychodzisz sobie przez okno i zaczynasz latac...

...sprobuj usiasc w spokojnym miejscu, i przejsc ta sytuacje w umysle - tak, jakbys chcial ja sobie na sile wyobrazic... sprobuj to zrobic kilkakrotnie w przeciagu paru dni i obserwuj siebie przy tym, jak Twoja istota reaguje na to, co sie dzieje... chodzi o to, abys sobie zapamietal, ze probujesz ta sytuacje przezywac ponownie, ale nie budzac swiadomosci we snie, tylko ze stanu czuwania - czyli z jawy, z reala ...moze sie wydarzyc, ze bedziesz sie czul, jako przezywajacy, a moze byc tak, ze bedziesz obserwatorem tej sytuacji... a moze byc rowniez tak, ze bedziesz i jednym i drugim... co by nie bylo, waznym jest obserwowac siebie...

...gdy potem bedac kiedys znowu we snie zorientujesz sie, ze znow jestes w tej sytuacji, postaraj sie przypomniec sobie o tym cwiczeniu z reala... byc moze cos sie wydarzy...

...napisz, czy w ogole jestes tym zainteresowany, a jesli tak, to napisz, jesli cos sie faktycznie wydarzy... jesli Cie takie rzeczy nie interesuja, to tez daj mi prosze znac - bede wtedy wiedzial, czego mam nie robic Mruga

...poki co, czekam z ciekawoscia i pozdrawiam Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darekdb




Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:25, 21 Sie 2012    Temat postu:

OKNO JEST TO TAKI PUNKT PSYCHOLOGICZNY......JAK TO DZIAŁA ?

W STANIE "DRUGIE CIAŁO" CZĘSTO CIĘŻKO JEST UDOWODNIĆ, ŻE JEST SIĘ WE ŚNIE........AŻ TAK BARDZO TAMTEN ŚWIAT PRZYPOMINA REAL !


ŻEBY WYLECIEĆ Z MIESZKANIA - TRZEBA ZNALEŹĆ DOWÓD, ŻE JESTEM WE ŚNIE I NIE ZABIJE SIĘ SKACZĄC PRZEZ OKNO, KTÓRE JEST W REALU !


KIEDY NIE JESTEM PEWIEN CZY JESTEM W REALU CZY W DRUGIM CIELE PODCHODZĘ DO OKNA.........OPIERAM SIĘ GŁOWĄ........I CZUJĘ SZYBĘ, CHŁÓD WSZYSTKO JAK W REALU..............

...........ALE SIŁĄ ŚWIADOMOŚCI ZACZYNAM UPLASTYCZNIAĆ TĄ SZYBĘ...........


JAK ONA REAGUJE....STAJE SIĘ MIĘKKA TO WTEDY WIEM, ŻE JESTEM W DRUGIM CIELE I PRZEZ TĄ SZYBĘ PRZECHODZĘ.............

TAK JAK DUCH PRZECHODZĘ PRZEZ NIĄ I WYLATUJE NA ULICĘ.......A POTEM DO TUNELU JAK SIĘ UDA

JAK SIĘ NIE UDA TO CIESZĘ SIĘ Z MOŻLIWOŚCI ŚWIADOMEGO ISTNIENIA W STANIE DRUGIE CIAŁO Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna -> Wolne dyskusje (LDiOOBE) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin