Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna www.machsom.fora.pl
Rozwoj duchowy / Nowa Era
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

3. Istota duchowego poznania

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna -> Szamati
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adm




Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 1034
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:08, 28 Mar 2012    Temat postu: 3. Istota duchowego poznania

Szamati 3 - Istota duchowego poznania


Rozróżniamy wiele poziomów i wiele pojęć w światach. I niezbędnym jest wiedzieć, że kiedy mówi się o poziomach i pojęciach – mówi się o poznaniu dusz z punktu widzenia tego, co one otrzymują w światach, i jest to zgodnie z regułą: „to, czego nie poznajemy - nie poznajemy po imieniu”. W ten sposób słowo „imię” wskazuje na poznanie, podobnie do tego, jak człowiek daje imię jakiejkolwiek rzeczy po tym, jak poznał w niej cokolwiek – i zgodnie ze swoim poznaniem.
I dlatego, wszystkie działania są podzielone z punktu widzenia poznania na trzy poziomy:

1. Jego istota (Acmuto),
2. Nieskończoność,
3. dusze.

1. O Jego istocie my w ogóle nie mówimy, ponieważ korzeń i miejsce stworzenia zaczyna się z zamysłu stworzenia, gdzie mówi się o nich: „Końcowe działanie – w pierwotnym zamyśle”.

2. Nieskończoność – przedstawia sobą zamysł stworzenia, Jego życzenie nasłodzić stworzenia na poziomie nieskończoności, który nazywa się Ejn Sof (Nieskończoność). I jest to połączenie pomiędzy jego istotą i duszami. Połączenie to jest rozumiane przez nas jako życzenie nasłodzić stworzenia. Nieskończoność - jest to początek całego procesu i ona nazywa się „światło bez kli”, lecz w niej jest korzeń stworzeń, czyli połączenie istniejące pomiędzy Stwórcą i stworzeniami, które nazywa się Jego życzeniem nasłodzić stworzenia. I życzenie to zaczyna się w świecie Nieskończoności i schodzi do świata Asia.

3. Dusze – one otrzymujące nasłodzenie, które jest w Jego życzeniu nasłodzić.


„Nieskończoność” nazywa się tak, ponieważ jest to połączenie istniejące pomiędzy Jego istotą i duszami, rozumiana przez nas jako życzenie nasłodzić stworzenia. A poza tym połączeniem i życzeniem nasłodzić my nic nie omawiamy. Nieskończoność - jest to początek całego procesu i ona nazywa się „światło bez kli”, lecz w niej - korzeń stworzeń. Czyli połączenie istniejące pomiędzy Stwórcą i stworzeniami, nazywane Jego życzeniem nasłodzić stworzenia. To życzenie zaczyna się w świecie Nieskończoności i schodzi do świata Asia.

I wszystkie światy w stosunku do samych siebie określane są jako „światło bez kli” i one nie są omawiane. One określane są jako Jego istota i nie ma w nich żadnego poznania. I nie bądź zdziwiony, że my rozróżniamy tak wiele poziomów, to dlatego, że te poziomy tam – jako siły. I następnie, kiedy przyjdą dusze, wówczas zostaną otwarte poziomy duszom otrzymującym wyższe światła, zgodnie z tym, co one naprawiły i uporządkowały, żeby miały dusze możliwość otrzymać je, każda odpowiednio do swojej siły i przygotowania. I wówczas otwierane są te poziomy w działaniu. Lecz wtedy, kiedy dusza nie poznaje wyższego światła, wówczas wszystko samo w sobie określa się jako Jego istota.

A w stosunku do dusz, otrzymujących od światów, światy określane są jako „Nieskończoność”, ponieważ to połączenie pomiędzy światami i duszami, czyli to, co światy oddają duszom, wychodzi z zamysłu stworzenia, który przedstawia sobą połączenie Jego istoty z duszami. I połączenie to nazywa się Nieskończoność, jak było wspomniane wyżej. I kiedy modlimy się i prosimy Stwórcę, żeby pomógł nam i dał nam to, o co prosimy, to mamy na uwadze Nieskończoność, przecież tam korzeń stworzeń, Ten, który życzy dać im błago i nasłodzenie, który nazywa się „Jego życzenie nasłodzić stworzenia”.

Modlitwa – ona do Stwórcy, który nas stworzył, i Imię Jego: „Jego życzenie nasłodzić swoje stworzenia”. I On nazywa się Nieskończonością, ponieważ mówimy o stanie do skrócenia. I nawet po skróceniu nie wynikła w Nim żadna zmiana, czyli nie ma zmian w świetle i On zawsze pozostaje z tym imieniem.

A cała mnogość imion – jest wyłącznie w stosunku do otrzymujących. Dlatego pierwsze imię otwiera się jako korzeń stworzeniom, i nazywa się Nieskończonością. I otwarcie tego imienia pozostaje niezmienne. A całe skrócenie i mnogość imion odbywa się wyłącznie w stosunku do otrzymujących. Wtenczas kiedy On świeci zawsze wyłącznie pierwszym imieniem, którym jest „Jego życzenie w nieskończoność nasłodzić Swoje stworzenia”. I dlatego modlimy się do Stwórcy, który nazywa się Nieskończoność, który świeci bez skrócenia i bez końca. A to, że później tworzy się ukończenie - jest to naprawienie dla otrzymujących, żeby mogli poznać Jego światło.

Wyższe światło składa się z dwóch stadiów: ten, który poznał i ten, który poznaje. I wszystko to, co mówimy o wyższym świetle, to wyłącznie wychodząc z reakcji tego, kto poznał, na to, co poznawane.

Jednak każdy z nich, sam w sobie, jest wyłącznie poznającym lub wyłącznie poznawanym i nazywa się nieskończonością. Poznawane nazywa się „Jego istotą”, a poznający nazywa się „dusze” i jest „odnowiony”, i jest to częścią ogólnego. A istota odnowienia jest w tym, że odbite jest w nim życzenie otrzymywać. I dlatego stworzenie nazywa się „jesz mi ajn” (coś z niczego).

Same w sobie światy określane są jako prosta jedność i nie ma żadnej zmiany w boskości, o czym powiedziano: „Ja AWA’Ja nie zmieniałem”. I do boskiego nie mają odniesienia sfirot i poziomy. I nawet najjaśniejsze nazwy nie są przypisywane do światła samego w sobie, ponieważ to „Jego istota”, w której nie ma żadnego poznania. A o wszystkich sfirot i rozróżnieniach mówi się, opierając się wyłącznie na tym, co człowiek poznaje w Nim. Ponieważ Stwórca zażyczył sobie, żebyśmy poznawali i uświadamiali sobie światło, a także Jego życzenie nasłodzić swoje stworzenia.

A żebyśmy mogli poznać to, co On sobie zażyczył, żebyśmy poznali i uświadomili sobie to, w Swoim życzeniu nasłodzić stworzenia On stworzył i dał nam organy zmysłów, i one poznają z wyższego światła to, na co reagują.

I w tej mierze tworzy się w nas wiele poziomów, tak jak ogólne odczucie nazywa się życzeniem otrzymywać i podzielone jest na wiele indywidualności, zgodnie z miarą przygotowania otrzymujących do otrzymywania. Stąd wynika wiele podziałów i drobiazgów, które nazywane są wzniesieniem i upadkiem, rozprzestrzenieniem światła i jego odejściem, itd.

I ponieważ życzenie otrzymywać nazywa się „stworzenie” i „nowy poziom”, to właśnie od tego momentu, od którego życzenie otrzymywać zaczyna reagować – zaczyna się omawianie. A omawianie jest to obejrzenie części reakcji. Ponieważ tu są obecne już wyższe światło i kli.
I nazywa się to „światło i kli”. Wtedy kiedy same światło bez kli nie podlega omówieniu, jak wspomniano wyżej, ponieważ światło nie jest osiągalne dla otrzymujących i określa się jako „Jego istota”, i o nim nie można mówić, ponieważ ono jest niepoznawalne. A to, co nie jest poznawalne, jak można dać mu imię?

I stąd zrozum, że w modlitwie, w której my zwracamy się do Stwórcy, żeby On wysłał nam zbawienie, wyleczenie, itd., trzeba rozróżnić dwa pojęcia:

a) Stwórca,
b) to co z Niego wychodzi.

• Poziom a) określony jako Jego istota – o nim nie można mówić, jak powiedziano wyżej.

• Poziom b) to, co z Niego wychodzi, określa się jako światło rozprzestrzeniające się w kelim, i nazywa się „Nieskończoność”. I jest to połączenie Stwórcy ze stworzeniami, wyrażenie Jego życzenia nasłodzić Swoje stworzenia w ten sposób, że życzenie otrzymywać określa się jako rozprzestrzeniające się światło, przychodzące w skutku do życzenia otrzymywać. I wówczas, kiedy życzenie otrzymywać otrzymuje rozprzestrzeniające się światło, wtedy nazywa się rozprzestrzeniające się światło Nieskończonością i przychodzi ono do otrzymującego za pośrednictwem wielu ukryć, żeby niższy mógł je otrzymać.


W ten sposób widzimy, że wszystkie poziomy i zmiany stworzone właśnie w otrzymującym w tej mierze, w jakiej on reaguje na nie. Jednak niezbędne jest określenie, o czym mówimy. Kiedy mówimy o poziomach w światach, to mówi się o poziomach siły, a kiedy otrzymujący poznaje te poziomy, wtedy one rzeczywiście są nazywane.

Duchowe poznanie jest wtedy, kiedy poznający i poznawane łączą się razem. Ponieważ w nieobecności poznającego u poznawanego nie ma żadnej formy, gdyż nie ma nikogo, kto by przyjął formę poznawanego. Dlatego ten poziom określa się jako Jego istota, i zupełnie nie ma co tam omawiać. Przecież jak można powiedzieć, że poznawane przyjmuje jakąkolwiek formę samą w sobie? Możemy zacząć omawianie wyłącznie od miejsca, gdzie nasze organy zmysłów reagują na rozprzestrzeniające się światło, przedstawiające sobą poziom Jego życzenia nasłodzić stworzenia, rzeczywiście przychodzące do otrzymującego.

I jest to podobne do tego, jak obejrzeliśmy stół. W naszych organach zmysłów my odczuwamy, że jest on twardy, również odczuwamy jego długość i szerokość, zgodnie ze swoimi organami zmysłów. Jednak zupełnie nie jest pewne to, że stół będzie wyglądać tak samo z punktu widzenia tego, u kogo są inne organy zmysłów – na przykład z punktu widzenia anioła, który patrząc na stół widzi go odpowiednio inaczej swoimi organami zmysłów. W ten sposób, my nie możemy określić jakiejkolwiek formy z punktu widzenia anioła, ponieważ my nie poznaliśmy jego organów zmysłów.

Stąd wynika, że podobnie do tego, jak u nas nie ma poznania w samym Stwórcy, również nie możemy powiedzieć, jaka jest forma światów z Jego punktu widzenia – my poznajemy światy w stosunku do swoich organów zmysłów i odczuć. I w ten sposób On zażyczył sobie, żebyśmy Go poznawali.

I w tym jest sens wyrażenia: „Nie ma zmian w świetle” - wszystkie zmiany w pojemnikach (kelim), czyli w naszych odczuciach, wszystko określa się naszym przedstawieniem (podobieństwem). I z tego ty zrozumiesz, że jeżeli kilka osób obejrzy jeden duchowy obiekt, to każdy z nich pozna go zgodnie ze swoim przedstawieniem (podobieństwem) i swoimi odczuciami. I dlatego każdy widzi inną formę. Również tak samo w samym człowieku będzie zmieniać się forma zgodnie z jego wzniesieniami i upadkami. Jak napisano wyżej: światło - jest to „proste światło”, a wszystkie zmiany – one wyłącznie w otrzymujących.

I niech będzie życzenie, żebyśmy stali się godni otrzymać Jego światło i dążyć drogami Stwórcy, i pracować dla Niego nie dla otrzymywania wynagrodzenia, a dlatego żeby sprawić zadowolenie Jemu, i wznieść Szhinę z popiołów, i stać się godnymi zlania się ze Stwórcą i otwarcia Jego Boskości Jego stworzeniom.

Baal Sulam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.machsom.fora.pl Strona Główna -> Szamati Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin