Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Śro 8:54, 04 Wrz 2019    Temat postu: Re: Czy judaizm to religia Mojżesza??

Gość napisał:
Nie to nie religia Mojżesza. Mojżesz kazał składać ofiary na wieczność, judaizm to zmienił. Religia Mojżesza celebrowała wszystko w świątyni, judaizm to zmienił i pobudowali sobie synagogi.
Obecnie tylko Samarytanie stosują się do religii Mojżesza=Izraela.
Judaizm to herezja a nie religia Mojżesza.
Czy Mojżesz uznawał Torę ustną, nie!! ani jednego słowa w Torze o Torze ustnej.
Tora ustna to następne wymysły heretyków judaistycznych.

Jaka jest różnica pomiędzy świątynią a synagogą?
Jowita
PostWysłany: Czw 21:24, 12 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Witajcie Wesoly

...dla mnie cala ta rozmowa zaczyna wygladac jak jedna wielka prowokacja, a do tego sterowana jakby z jednego punktu, -jednego miejsca... calosc wbila sie w skamienialosc, -totalna martwote...

...ale..... pewnie tak mialo byc Mruga

...zycze sukcesow i serdecznie pozdrawiam...

gg Wesoly
.


Kogoś kto pisze swoje prawdy i swoje przemyślenia Ty uznajesz za prowokatora?. Tylko co Twoje jest prawdziwe, bo Ty tak uznajesz? bo jesteś święcie przekonany? Czyli nie ma wolnej woli, ma być tak jak Ty sugerujesz. To tak jakbym żyła w jakimś systemie totalitarnym.
Gość
PostWysłany: Czw 10:45, 12 Sty 2017    Temat postu:

Witajcie Wesoly

...dla mnie cala ta rozmowa zaczyna wygladac jak jedna wielka prowokacja, a do tego sterowana jakby z jednego punktu, -jednego miejsca... calosc wbila sie w skamienialosc, -totalna martwote...

...ale..... pewnie tak mialo byc Mruga

...zycze sukcesow i serdecznie pozdrawiam...

gg Wesoly
Gość
PostWysłany: Śro 22:33, 11 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Jowita napisał:
Za bardzo nie wierzę w duchowe nauki. Trudno mi to przyjąć. Religie czy takie nauki duchowe były stworzone w celu podporządkowania sobie, przez cwanych i chytrych, innych ludzi. Narzucano im swoje ideologie.
A przecież z tamtej śmiertelnej strony jeszcze nikt nie wrócił. I nie opowiedział ludziom jak tam jest i jakie struktury tam panują.
Reszta to wyobraźnia człowieka podporządkowana cwanym i chytrym.

Pełna racja. Ludzkość nie zna przypadku zakopania zmarłego człowieka do ziemi i żeby on powrócił publicznie za miesiąc czy rok i opowiedział co się dzieje w zaświatach. Okres trzech dni po zmartwychwstaniu Jezusa też wydaje mi się na historię mocno naciąganą. Tak, że masz rację Jowita, nikt z zaświatów nie wrócił i ludzkość nic na ten temat nie może na 100% udowodnić. Rzeczywiście wszystkie te opowieści mistyczne są na poziomie podświadomości i powtarzanych plotek.




czy to znaczy, ze potrzebni sa wam wygrabujacy sie z ziemi zombis, zeby udowodnic wam duchowosc?





Myślę, że było by to najuczciwsze. Opowieści kogoś co robił jego duch w nocy za bardzo mnie nie przekonują. Ludzka wyobraźnia jest nieokiełzana.
Potrzebuję mocnych dowodów. Mistycy żydowscy specjalnie wprowadzają się w trans podobnie jak Indianie. Stosuje się alkohol w tym celu, nawet młodzieńcom 13 letnim których uważa się już za dorosłych. Z medycznego punktu widzenia można powiedzieć, że niektórzy widzą białe myszy. Przepraszam, że piszę tak obcesowo, ale tak to dla mnie wygląda.
Chociaż jedna relacja człowieka który przybył po śmierci z zaświatów, nadała by światom duchowym innego znaczenia. A tak brniemy w nieznanym i niczym podpartym, relacja pijanego rabina nie wiele tu zmienia. Nie daje przekonywujących dowodów. Tak mi się wydaje, choć nic nie jest tak pewnego na tym świecie. Realia podpowiadają mi na razie co innego.
Gość
PostWysłany: Śro 21:44, 11 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Jowita napisał:
Za bardzo nie wierzę w duchowe nauki. Trudno mi to przyjąć. Religie czy takie nauki duchowe były stworzone w celu podporządkowania sobie, przez cwanych i chytrych, innych ludzi. Narzucano im swoje ideologie.
A przecież z tamtej śmiertelnej strony jeszcze nikt nie wrócił. I nie opowiedział ludziom jak tam jest i jakie struktury tam panują.
Reszta to wyobraźnia człowieka podporządkowana cwanym i chytrym.

Pełna racja. Ludzkość nie zna przypadku zakopania zmarłego człowieka do ziemi i żeby on powrócił publicznie za miesiąc czy rok i opowiedział co się dzieje w zaświatach. Okres trzech dni po zmartwychwstaniu Jezusa też wydaje mi się na historię mocno naciąganą. Tak, że masz rację Jowita, nikt z zaświatów nie wrócił i ludzkość nic na ten temat nie może na 100% udowodnić. Rzeczywiście wszystkie te opowieści mistyczne są na poziomie podświadomości i powtarzanych plotek.


czy to znaczy, ze potrzebni sa wam wygrabujacy sie z ziemi zombis, zeby udowodnic wam duchowosc?
Gość
PostWysłany: Śro 18:46, 11 Sty 2017    Temat postu:

Jowita napisał:
Anonymous napisał:
Jowita napisał:
Czy w świecie ducha mamy jakieś porównania.

Chodzi mi o to, kiedy można miec pewność, że znajduję się w świecie duchowym? czy widzę inne duchy, rozmawiam z nimi-chodzi mi o jakąś symbiozę energetyczną, czy mogłabym to w jakiś sposób przyrównać do realu materialnego na ziemi. Jestem tego pewna, czy odbywa się to tylko we śnie.

hmmm.... szczerze mowiac, aby wejsc w ta rozmowe wolal bym abysmy zrobili to w innym miejscu forum... nie wszystkie ewentualnie potrzebne wypowiedzi, na ktore chcialbym sie powolac, sa z tego miejsca dostepne...

...mysle Jowita, ze nic nie stoi na przeszkodzie, abys zalogowala sie na forum - wtedy bedzie o wiele latwiej, -przejrzysciej....



gg Wesoly




Za bardzo nie wierzę w duchowe nauki. Trudno mi to przyjąć. Religie czy takie nauki duchowe były stworzone w celu podporządkowania sobie, przez cwanych i chytrych, innych ludzi. Narzucano im swoje ideologie.
A przecież z tamtej śmiertelnej strony jeszcze nikt nie wrócił. I nie opowiedział ludziom jak tam jest i jakie struktury tam panują.
Reszta to wyobraźnia człowieka podporządkowana cwanym i chytrym.



Pełna racja. Ludzkość nie zna przypadku zakopania zmarłego człowieka do ziemi i żeby on powrócił publicznie za miesiąc czy rok i opowiedział co się dzieje w zaświatach. Okres trzech dni po zmartwychwstaniu Jezusa też wydaje mi się na historię mocno naciąganą. Tak, że masz rację Jowita, nikt z zaświatów nie wrócił i ludzkość nic na ten temat nie może na 100% udowodnić. Rzeczywiście wszystkie te opowieści mistyczne są na poziomie podświadomości i powtarzanych plotek.
Jowita
PostWysłany: Wto 19:46, 10 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Jowita napisał:
Czy w świecie ducha mamy jakieś porównania.

Chodzi mi o to, kiedy można miec pewność, że znajduję się w świecie duchowym? czy widzę inne duchy, rozmawiam z nimi-chodzi mi o jakąś symbiozę energetyczną, czy mogłabym to w jakiś sposób przyrównać do realu materialnego na ziemi. Jestem tego pewna, czy odbywa się to tylko we śnie.

hmmm.... szczerze mowiac, aby wejsc w ta rozmowe wolal bym abysmy zrobili to w innym miejscu forum... nie wszystkie ewentualnie potrzebne wypowiedzi, na ktore chcialbym sie powolac, sa z tego miejsca dostepne...

...mysle Jowita, ze nic nie stoi na przeszkodzie, abys zalogowala sie na forum - wtedy bedzie o wiele latwiej, -przejrzysciej....



gg Wesoly




Za bardzo nie wierzę w duchowe nauki. Trudno mi to przyjąć. Religie czy takie nauki duchowe były stworzone w celu podporządkowania sobie, przez cwanych i chytrych, innych ludzi. Narzucano im swoje ideologie.
A przecież z tamtej śmiertelnej strony jeszcze nikt nie wrócił. I nie opowiedział ludziom jak tam jest i jakie struktury tam panują.
Reszta to wyobraźnia człowieka podporządkowana cwanym i chytrym.
Gość
PostWysłany: Pon 13:58, 09 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Anonymous napisał:
Jowita napisał:
Kabała to jest taka mistyczna nauka, tłumacząca ST na swój sposób.


...byc moze...

...ale byc moze rowniez, ze to Kabala "stworzyla" ST... czyli, ze ST tlumaczy Kabale, jako jedyny tekst z nia niejako bezposrednio powiazany, -dla jej celow powstaly - ale to wszystko; byc moze...


Wydaje mi się, że za dużo jest tych "być może"

...byc moze Wesoly
...oczywiscie jest to humor sytuacyjny - z nikogo osobiscie nie chce sie smiac...

...chodzi o to, ze i jedno i drugie spojrzenie jest prawidlowe... chodzi bardziej o cos, co mozna okreslic miejscem, z ktorego nastepuje obserwacja...

...wydaje mi sie, ze aby o tym porozmawiac potrzebne jest glebsze wejscie w temat...

gg Wesoly
Gość
PostWysłany: Pon 13:27, 09 Sty 2017    Temat postu:

Jowita napisał:
Czy w świecie ducha mamy jakieś porównania.

Chodzi mi o to, kiedy można miec pewność, że znajduję się w świecie duchowym? czy widzę inne duchy, rozmawiam z nimi-chodzi mi o jakąś symbiozę energetyczną, czy mogłabym to w jakiś sposób przyrównać do realu materialnego na ziemi. Jestem tego pewna, czy odbywa się to tylko we śnie.

hmmm.... szczerze mowiac, aby wejsc w ta rozmowe wolal bym abysmy zrobili to w innym miejscu forum... nie wszystkie ewentualnie potrzebne wypowiedzi, na ktore chcialbym sie powolac, sa z tego miejsca dostepne...

...mysle Jowita, ze nic nie stoi na przeszkodzie, abys zalogowala sie na forum - wtedy bedzie o wiele latwiej, -przejrzysciej....

gg Wesoly
Gość
PostWysłany: Pon 12:19, 09 Sty 2017    Temat postu:

[quote="Anonymous"]
Jowita napisał:
Czy w świecie ducha mamy jakieś porównania.


...nie wiem, czy dobrze rozumie to pytanie... zeby nie bylo nieporozumien, rozwin je prosze... -bardziej sprecyzuj...

gg Wesoly[/quot

Chodzi mi o to, kiedy można miec pewność, że znajduję się w świecie duchowym? czy widzę inne duchy, rozmawiam z nimi-chodzi mi o jakąś symbiozę energetyczną, czy mogłabym to w jakiś sposób przyrównać do realu materialnego na ziemi. Jestem tego pewna, czy odbywa się to tylko we śnie.
Gość
PostWysłany: Pon 11:03, 09 Sty 2017    Temat postu:

Jowita napisał:
Czy w świecie ducha mamy jakieś porównania.


...nie wiem, czy dobrze rozumie to pytanie... zeby nie bylo nieporozumien, rozwin je prosze... -bardziej sprecyzuj...

gg Wesoly
Jowita
PostWysłany: Pon 10:38, 09 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Jowita napisał:
Kabała to jest taka mistyczna nauka, tłumacząca ST na swój sposób.


...byc moze...

...ale byc moze rowniez, ze to Kabala "stworzyla" ST... czyli, ze ST tlumaczy Kabale, jako jedyny tekst z nia niejako bezposrednio powiazany, -dla jej celow powstaly - ale to wszystko; byc moze... Mruga

...serdecznie pozdrawiam, gg Wesoly


Jak odczuwasz te światy duchowe jak nad tym pracujesz. Czy w świecie ducha mamy jakieś porównania.
Gość
PostWysłany: Nie 22:11, 08 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Jowita napisał:
Kabała to jest taka mistyczna nauka, tłumacząca ST na swój sposób.


...byc moze...

...ale byc moze rowniez, ze to Kabala "stworzyla" ST... czyli, ze ST tlumaczy Kabale, jako jedyny tekst z nia niejako bezposrednio powiazany, -dla jej celow powstaly - ale to wszystko; byc moze... Mruga

...serdecznie pozdrawiam, gg Wesoly


Wydaje mi się, że za dużo jest tych "być może"
Gość
PostWysłany: Pią 23:01, 06 Sty 2017    Temat postu:

Jowita napisał:
Kabała to jest taka mistyczna nauka, tłumacząca ST na swój sposób.


...byc moze...

...ale byc moze rowniez, ze to Kabala "stworzyla" ST... czyli, ze ST tlumaczy Kabale, jako jedyny tekst z nia niejako bezposrednio powiazany, -dla jej celow powstaly - ale to wszystko; byc moze... Mruga

...serdecznie pozdrawiam, gg Wesoly
Gość
PostWysłany: Pią 22:53, 06 Sty 2017    Temat postu:

Anonymous napisał:
Ale to faryzeusze, Akiva, Ben Jochaj twierdzili, że znają wyższe wtajemniczenia Tory. Tylko oni posiedli mądrość a Jezusa zgładzili.

Jak to pisze ten faryzeusz Laitman to tylko kabaliści faryzejscy wszystko wiedzą. A to chyba oni są Twoimi"drogowskazami"


...mysle, ze zbytnio to sobie upraszczasz... ale ok - Twoja sprawa...

...uwazam, ze jest waznym, ze w ogole zajmujesz sie duchowym rozwojem... zamiast ciagle mi cos przytykac, napisz troche o Twojej drodze... zapewniam Cie, ze jesli sa w niej, w moim odczuciu, wartosci duchowe, to z pewnoscia nie przejde obok nich obojetnie... same przez sie beda mi pomocne...

...poki co swerdecznie pozdrawiam, gg Wesoly

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group